Ciasto bananoffee
Dziś cofnęłam się ok 11 lat wstecz. Pewnego dnia na obozie wakacyjnym, któraś z moich koleżanek - chyba zwariowana Gosia- pokazała mi połączenie czekolady a dokładniej czekotubki z bananem. Miód poezja, zakochałam się w tym połączeniu. Na obozie zaopatrywałyśmy się w kiść bananów i czekotubki i zajadałyśmy się jak głupie. Młodym wczasowiczkom endorfina uderzyła do głowy i miały wiele szalonych pomysłów. Z uśmiechem na twarzy wspominam te chwile, wymykanie się z ośrodka nocą i leżenie na plaży, patrzenie się w gwiazdy. Nie wiedziałam, że zwykłe połączenie smaków może spowodować, że zacznę przywoływać wspomnienia. Już wiem, że kocham to ciasto.
Składniki na biszkopt:
- 6 jajek
- szklanka cukru
- pół szklanki mąki wrocławskiej
- pół szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżki oleju
Krem :
- 500 ml śmietanki czekoladowej
- 3 duże dojrzałe banany
Krem toffi:
- 3/4 puszki masy kajmakowej
- 200 g masła
Poncz:
- likier bananowy
- woda
Przygotowanie:
Ubijamy białka, pod koniec ubijania dodajemy cukier. Do białek dodajemy
pojedynczo żółtka cały czas ubijając. Wlewamy olej cały czas miksując, a następnie przesiane mąki z proszkiem do pieczenia -jednocześnie zmniejszając
obroty miksera. Wlewamy ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i
pieczemy w temperaturze 180 stopni ok 20 minut.
Śmietankę czekoladową ubijamy, wodę mieszamy z likierem bananowym ( proporcje według uznania). Do miękkiego masła dodajemy po łyżce kajmaku cały czas miksując.
Ostudzony biszkopt kroimy na 2 blaty. Pierwszy blat ciasta ponczujemy, nakładamy na niego rozgniecione widelcem banany. Następnie kładziemy śmietankę czekoladową kolejny blat ciasta, który ponownie ponczujemy. Na wierzch ciasta kładziemy krem z toffi, ciasto można udekorować mielonymi orzechami lub startą czekoladą.
Napisano już 3 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
Ja to tej pory uwielbiam to połączenie, niestety czekotubek już nie ma.
OdpowiedzUsuńCiasto wspaniałe, choć pracochłonne.
To się nazywa konspiracja :D
OdpowiedzUsuńjaka tam konspiracja ?:P
UsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)