Czekoladki z orzechami.
Dziś kolejna wersja czekoladek. Tym razem w mlecznej czekoladzie. Powoli wracam po dłuższej nieobecności do gotowania. Zapomniałam jak to może cieszyć. Najlepszym uczuciem jest dzielenie się, tym co się zrobi z innymi i widok zadowolenia po spróbowaniu specjału. Dla takich chwil warto posiedzieć trochę w kuchni.
Jeden z moich ulubionych zapachów wydobywających się z mojej kuchni jest to słodki zapach czekolady. Jak się od niej nie uzależnić?
Składniki:
- 150g mlecznej czekolady
- ok 3 łyżki mleka kakaowego w tubce
- garść orzechów włoskich
Przygotowanie:
Czekoladę łamiemy na małe kawałki. Bierzemy 3/4 rozdrobnionej czekolady i rozpuszczamy w kąpieli
wodnej.Czekolada powinna być podgrzana do ok. 46 stopni. Następnie zdejmujemy ją
z ognia i odstawiamy na 10minut. Gdy nasza czekolada trochę ostygnie
(do 27 stopni), stopniowo dodajemy pozostałą 1/4
czekolady. Ponowne podgrzewamy czekoladę w kąpieli wodnej. Czekolada nie może być podgrzana powyżej
55 stopni, a ta utemperowana do 30 stopni .Rozprowadzamy czekoladę pędzelkiem na formie silikonowej do kostek na
lód o
wybranym kształcie i wkładamy do lodówki na 10 minut - czynność tę
powtarzamy 2 razy.Odkładamy do miseczki ok. 60g czekolady. W osobnym
naczyniu mieszamy mleko w tubce wraz z czekoladą. Jeżeli masa była by dalej za gęsta można dodać więcej mleka. Masa powinna być o konsystencji np nutelli.
Tak
przygotowaną masę nakładamy do foremki z czekoladą i wkładamy kawałek orzecha. Całość zalewamy resztą
czekolady, wygładzamy i odstawiamy na ok. 1 godzinę do lodówki.
Napisano już 7 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
oj tak, domowe czekoladki to prawdziwa rozkosz!
OdpowiedzUsuńMmm, domowe czekoladki to coś wspaniałego :) Twoje wyglądają szałowo :)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnego, smakowitego bloga, naprawdę ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńKarola, nominowałam Cię do Liebster Blog Award:) wszystko znajdziesz u mnie na blogu w poście o tej nazwie:)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award:) wszystko znajdziesz u mnie na blogu w poście o tej nazwie:)
OdpowiedzUsuńDoskonałe...
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te czekoladki, jak z najlepszej bombonierki :)
OdpowiedzUsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)