Mama Daj Jeść

Mama Daj Jeść

Blog o gotowaniu i codzienności z przymrużeniem oka.

Kurczak po seczuańsku z ryżem szarfranowym

0

Nazwa potrawy brzmi dość zagadkowo.  Jest to potrawa orientalna - szczerze myślałam że wyjdzie mi coś na wzór potrawy którą ostatnio jadłam w Kim Lanie ale cóż;) Muszę się jeszcze trochę nauczyć. Po ostatniej wizycie w tej restauracji jestem nastawiona na taaaak na wszelkie potrawy orientalne. Zasmakowały mi kalmary w cieście mmm;) Coś pysznego.  Chcąc wypróbować swoich sił w kuchni orientalnej zrobiłam kurczaka. Zaskoczyłam się i to mile ! Filet z kurczaka który marynowałam przed ponad godzinę był później mięciutki i soczysty ! A smak słodkiego  sosu chilli oraz sosu sojowego wzbogacił smak potrawy.

Składniki:
 2 piersi z kurczaka
 1zielona papryka 
 1ostra papryka (wedle uznania)
 2 cebule
 5 ząbków czosnku
 2 białka
 Sos sojowy (kilka łyżeczek – do smaku)
 mąka kukurydziana
 2 łyżki sosu chili (taki chiński ostry keczup)
 rosół z kurczaka (wedle uznania konsystencji)
 pieprz seczuański ( 3-4 ziarenka)
 Do ryżu potrzebny będzie Nam szafran;)

Przygotowanie:
Kroimy kurczaka w centymetrową kostkę, i dodajemy łyżkę sosu sojowego, mąki kukurydzianej oraz białka z dwóch jajek. Całość mieszamy i odkładamy na około godzinę do lodówki. Dzięki czemu kurczak będzie soczysty. Osobno przygotowujemy sos składający się z dwóch dużych łyżek mąki kukurydzianej, zimnej wody i sosu sojowego. Na mocno rozgrzany wok lub dużą patelnie wrzucamy zamarynowanego kurczaka. Smażymy krótko na mocnym ogniu często mieszając. Smażymy kilka minut do momentu w którym mięso przestanie być surowe. Zdejmujemy kurczaka i dodajemy cebulę pokrojoną w piórka oraz czosnek. Smażymy do lekkiego zbrązowienia czosnku. Dodajemy kurczaka, obie pokrojone papryki oraz sos chili.Smażymy około dwie minuty. Dodajemy rosół z kurczaka i zagotowujemy.Dodajemy wcześniej przygotowany sos i gotujemy minutę aby sos zgęstniał. Serwujemy z ryżem;) U mnie podczas gotowania ryżu wrzuciłam do wody szczyptę szafranu;) 



Podobne posty

Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...

Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)