Pulled Pork. Ślimaczki z pulled pork.
Pulled pork jest to łopatka wieprzowa, zamarynowana i pieczona mniej więcej około 10 godzin, w zależności od wielkości mięsa w stosunkowo niskiej temperaturze (do 100 stopni). Długo pieczony kawałek mięsa po pewnym czasie po prostu się rozpada. Czego efektem jest rozpadające się, wilgotne, pełne smaku mięso! Smak pulled pork zależy od użytych przypraw i - tutaj absolutna niespodzianka - od jakości mięsa. Tak zrobione mięso dobrze będzie się komponować z na kanapce i dodatek do obiadu.
Do wykonania potrawy użyłam Slow Cookera Cook@home marki Russell Hobbs
Składniki:
- ok 1,3 kg łopatki
- 1/4 szkl oleju rzepakowego
- 2 łyżki octu z białego wina
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 4 łyżeczki papryki węgierskiej
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżka miodu
- olej rzepakowy do zamarynowania mięsa.
- 3 tortille
- 2 garści rozszponki
- sos czosnkowy
Wykonanie:
Mięso myjemy i dokładnie osuszamy. Pozbywamy się nadmiaru tłuszczu. W niewielkiej ilości oleju rzepakowego mieszamy wszystkie przyprawy, miód oraz czosnek. Tak przygotowaną papką dokładnie nacieramy mięso, wklepujemy przyprawy. Całość odstawiamy na ok 2 godziny do lodówki. Następnie mięso przekładamy do wolnowaru wlewamy 1/4 szkl oleju rzepakowego i 2 łyżki octu z białego wina
Tortille smarujemy sosem czosnkowym, obficie posypujemy mięsem oraz rozszponką i zawijamy niczym naleśnik. Kroimy w paski tworząc, ślimaczki - które przekłuwamy wykałaczkami.
Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...
Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)