Malibu domowe.
Lubicie Malibu ? Jaa taaak. I jak jakiś czas temu moja dobra koleżanka powiedziała, że właśnie robi domowe malibu - wiedziałam jedno. To must have mojego barku :) Postanowiłam stworzyć własną recepturę - wiem, że będę robić częściej domowe alkohole. Spróbujcie warto! Gotowy likier można spożywać w wiadomy sposób :) Albo dodając do drinków lub kremów.
Składniki:
0,5 l wódki
200 g wiórków kokosowych
puszka mleka skondensowanego słodzonego
( dodatkowo można dodać mleko kokosowe)
Przygotowanie:
Do litrowego słoika wsypujemy kokos i zalewamy go wódką. Energicznie potrząsamy. Całość wkładamy na 2 tyg do lodówki co jakiś czas potrząsając słoikiem. Po 2 tyg należy odsączyć wódkę z kokosu najlepiej za pomocą gazy. Wiórki chowamy do lodówki przydadzą się do kokosanek;) A do wódki wlewamy mleka i energicznie mieszamy trzepaczką. Wlewamy do butelki i wstawiamy na dzień do lodówki aby smaki się połączyły. Na zdrowie;)
Napisano już 5 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
heh, ale trafiłam, uwielbiam wszystko co kokosowe, a malibu szczególnie ;D
OdpowiedzUsuńMhmm.. pycha.. też robię, ale podaję koniecznie z bita śmietaną :)
OdpowiedzUsuńJa w domu robię ajerkoniak - pycha... Domowe malibu też musi być obłędne :)
OdpowiedzUsuńPolecam zrobienie z kukułek....Pychotaka:)
OdpowiedzUsuńto musi być pyszne:)
UsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)