Mini pavlova wersja 2
Wspomnienie miłego spotkania z Ategood tym razem postanowiłam zrobić bezy z mąką kukurydzianą. A tam postanowiłam, mąka ziemniaczana mi się skończyła;) Postanowiłam zrobić na prawdę małe słodkie maleństwa i spójrzcie co mi wyszło.
Przepis podpatrzony u Deli :) Dziękuję.
Składniki:
2 spore białka
odrobina soli
pół łyżeczki octu z białego wina
pół szklanki cukru
1 płaska łyżeczka mąki kukurydzianej
Przygotowanie
Piekarnik ustawiamy na 175 stopni. Białka ubijamy na sztywno z odrobiną soli, powoli dodajemy cukier.
Posypujemy mąką kukurydzianą dodajemy ocet i delikatnie mieszamy. Bezy nakładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika i zmniejszamy temp do 150 stopni. Pieczemy 25 minut, wyłączamy piekarnik, bezy pozostawiamy w piekarniku na kolejne 25 minut - następnie je wyciągamy i studzimy. Gotowe bezy dekorujemy bitą śmietną i owocami.
Zdjęcia Ategood ! Dziękuję;)
Napisano już 6 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
Idealne!!! mam zamrożone białka i może w końcu zrobię, bo o ile dużą Pavlovę robiłam kilka razy, tam maleńkie tylko raz i to dobrych kilka lat temu :)
OdpowiedzUsuńpolecam;)
UsuńBezy piękne i zapewne pychotne. Wypróbuję :) Gratuluję zaistnienia w sierpniowym numerze "mojego Mieszkania".
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie;)
UsuńPrzepiękne! :) Ile wyszło ich z tych 2 białek?
OdpowiedzUsuńmi wyszło 12 sztuk :)
UsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)