Ciasto czekoladowo-buraczane
Kilka lat temu próbowałam ciasta z cukinią, robiłam też z malinówką. Pewnego dnia koleżanka przyniosła do pracy własny wypiek - ciasto buraczane. Zapomniałam, że jest ono takie dobre!
Polecam wszystkim, którzy cenią sobie wilgotne ciasta. Nawet nie poczujesz, że jest w nim akurat burak, założymy się?:)
Składniki na ciasto:
- 400 g mąki pszennej
- 400 g ugotowanych i obranych buraków
- 300ml oleju
- 5 jajek
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g kakao
- 200 g cukru
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka oleju
Przygotowanie:
Buraki kroimy na mniejsze kawałki i miksujemy razem z olejem. Wszystkie sypkie składniki razem przesiewamy w osobnej misce.
Do zmiksowanych buraków dodajemy stopniowo po jednym jajku - cały czas miksując. Zmniejszamy obroty miksera i dosypujemy partiami mąkę. Ciasto wylewamy do dużej keksówki wysmarowanej masłem. Ciasto nacinamy nożem wzdłuż przez środek.
Pieczemy w 175 stopniach przez ok 70 minut. Sprawdzamy czy się upiekło przy pomocy wykałaczki. Wystudzone ciasto polewamy roztopioną czekoladą w kąpieli wodnej z dodatkiem oleju.
Do zmiksowanych buraków dodajemy stopniowo po jednym jajku - cały czas miksując. Zmniejszamy obroty miksera i dosypujemy partiami mąkę. Ciasto wylewamy do dużej keksówki wysmarowanej masłem. Ciasto nacinamy nożem wzdłuż przez środek.
Pieczemy w 175 stopniach przez ok 70 minut. Sprawdzamy czy się upiekło przy pomocy wykałaczki. Wystudzone ciasto polewamy roztopioną czekoladą w kąpieli wodnej z dodatkiem oleju.
Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...
Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)