Schab pieczony.

Od godziny to cudo mam w piekarniku..  Pachnie niesamowicie - zdecydowanie mój żołądek domaga się kawałka i to już;)  Wiele osób mówi mi , że nie potrafi zrobić schabu by był dobry, narzekają że jest za suchy. Uważają, że trzeba nietypowych zdolności by zrobić go dobrze.... A moim zdaniem to bzdura:) Wystarczy Nam rękaw do pieczenia, brytfanka  oraz odrobina chęci! Ja schab zostawiłam na dobę w lodówce aby przeszedł przyprawami;)

Składniki:

• Schab bez kości ( u mnie ok 60 dag)
• kilka ząbków czosnku
• papryka czerwona
• przyprawy : pieprz, sól, majeranek, zioła.
• cebula
• odrobina musztardy

Dodatkowo:

• rękaw do pieczenia

Przygotowanie:

Myjemy schab i nacie­ramy go solą i pie­przem. Pamiętajcie, że lepiej dać więcej pieprzu niż soli. A więc nie przesadzajcie i delikatnie rozprowadźcie sól  na schabie- idealnie nadaje się do tego ręka;)! Można dodać od razu inne ulubione przyprawy jak majeranek i inne zioła;)

W scha­bie nożem robimy kie­szonki. W przygotowane kie­szonki wkła­damy ząbki czosnku i jak kto woli paprykę pokrojoną w piórka. Ucinamy potrzebną ilość rękawa do pieczenia. Zamy­kamy rękaw do pie­cze­nia z jed­nej strony. Wsa­dzamy do środka schab. Jeśli chcemy, możemy dodać na wierzch cebulę lub pieczarki. Zamy­kamy rękaw z dru­giej strony i całość na przynajmniej 2 godziny umiesz­czamy w lodówce by zapa­chy przy­praw mogły prze­nik­nąć potrawę ja osobiście pozwoliłam mięsu odpocząć aż dobę;).

Wycią­gamy schab z lodówki i po 10 minu­tach umiesz­czamy w nagrza­nym do 180 stopni pie­kar­niku. Po około 1,5 godzi­nie schab jest gotowy ( długość pieczenia jest zależna od wielkości schabu)

Porada: 

Najlepiej na 10 minut przed koń­cem pie­cze­nia roz­ciąć rękaw foliowy i włą­czyć ter­mo­obieg. Jeśli go posiadacie;) Dzięki temu schab będzie miał zło­ci­stą, chru­piącą skórkę.

Danie główne