Mleko kokosowe. Jedno z moich ulubionych mlek roślinnych. Świetnie sprawdza się przy koktajlach, deserach lub daniach np curry. Puszki z gotowcami które spotykamy, nie dość że są drogie to również wysoko kaloryczne. Koszt wyprodukowania takiego mleka jest o wiele tańszy ponieważ kosztuje ok 2-4 zł w zależności jakich użyjemy wiórków czy zwykłych czy pokusimy się o bio. Dlaczego akurat mleko roślinne? Nie chce tutaj się wywodzić na temat mleka zwierzęcego i czy powinno być przez nas spożywane. Warto poczytać stosownych artykułów na ten temat. W mojej kuchni pojawiło się to mleko ponieważ jestem mamą małej alergiczki - prawdopodobnie bo aby to potwierdzić testami jest jeszcze za mała. Jednak już próbuję okiełznać składniki - zamienniki, które będą mi potrzebne do gotowania. Na takim mleku lub napoju, bo taka nazwa też jest stosowana. Można zrobić np naleśniki, kaszki czy pancakes. Oczywiście i wiele innych.
Składniki:
- 200g wiórków kokosowych
- 1 litr wody przegotowanej lub mineralnej
Przygotowanie:
Wieczorem zalewamy wiórki wodą. Na kolejny dzień je podgrzewamy aby były gorące ( nie powinny się gotować). Następnie miksujemy przez kilka minut przy użyciu blendera. Mleko przelewamy przez gazę umieszczoną na sicie i mocno wyciskamy. Przelewamy do butelki lub słoika. Ostudzone wkładamy do lodówki. Przed użyciem wstrząsamy, ponieważ może się rozwarstwić i jest to normalne zjawisko. Przechowujemy ok 3 dni.
O mnie
Napisano już 2 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
Ostatnio wyczytałam, że takie mleko można trzymać do 5 dni :)
OdpowiedzUsuńps. jeszcze się nie zatrułam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)