Sałatka z kaszą pęczak
W moim domu nie jadało się kasz. Chociaż, skłamałabym - gryczana się pojawiała czasem z gulaszem. Nie byłam nauczona więc ich jadać. Powoli się do nich nie tyle co przekonuje a poznaje. Tyle się teraz słyszy dobrego o kaszach. Mam nadzieję, że wkrótce przekonam i mojego Męża, że kasza nie gryzie. Wiem jedno zastępuje sałatki majonezowe na rzecz takiej!
Składniki:
- ok 400g ugotowanej kaszy pęczak
- 1 papryka czerwona
- 1 zielona
- 100 g fety
- pół czerwonej cebuli
- pół puszki kukurydzy
- pół słoika czarnych oliwek
- oliwa 2-3 łyżki - wedle uznania
- 1 łyżka octu z białego wina
- pieprz, słodka papryka
Przygotowanie:
Papryki myjemy, osuszamy i usuwamy z nich gniazda nasienne. Kładziemy na blasze wyłożonej papierem, delikatnie skrapiamy oliwą. Pieczemy przez 20 minut w 200 stopniach.
Do miski wsypujemy kaszę, pokrojoną w kostkę fetę, posiekaną cebulę i kukurydzę. Oliwki kroimy w plasterki a paprykę w kostkę. Doprawiamy oliwą, octem, słodką papryką oraz pieprzem. Całość dokładnie mieszamy.
Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...
Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)