Grillowany stek z karkówki.
Dostałam ostatnio paczkę mięsa z masarni. Wiadomo samo dobro- człowiek wie co je. Dziś wybrałam sobie karkówkę, tłuszczu miała znikomą ilość! Mięso wręcz idealnie jak dla mnie, bo nałogowo wycinam wszelki tłuszcz z mięs i wędlin. Postawiłam na szybki obiad, dzień wcześniej zamarynowałam mięso. W porze obiadowej takie mięso wyciągamy wrzucamy na rozgrzaną patelnię grillową i smażymy ok. 3 minuty z każdej strony. Rezultat? Piękny stek z karkówki, do tego ulubione dodatki.
Składniki dla 2 osób:
- 400 g karkówki
- 2 łyżki oliwy
- pół łyżeczki słodkiej papryki
- pół łyżeczki suszonej cebuli
- pół łyżeczki ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 1 łyżeczka miodu
- sól do smaku
- odrobina soku z limonki (można pominąć)
Przygotowanie:
W misce dokładnie mieszamy wszystkie składniki na marynatę. Karkówkę dzielimy na 2 steki i lekko tłuczemy na grubość 1,5cm. Mięso dokładnie nacieramy marynatą i odstawiamy na noc do lodówki. Przed podaniem smażymy na rozgrzanej patelni grillowej przez ok 3 minuty z każdej strony. Nie należy smażyć mięsa zbyt długo aby go nie wysuszyć. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...
Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)