Mama Daj Jeść

Mama Daj Jeść

Blog o gotowaniu i codzienności z przymrużeniem oka.

Deser chałwowo-bezowy

2



Dziś nastąpił ten dzień. Magiczne 25 urodziny.  Dlaczego magiczne? Przez lata uważałam 25 urodziny za coś ważniejszego niż tradycyjna osiemnastka. Akurat na tę magiczną datę snułam różne plany, miałam różne postanowienia czy życzenia. Czy je osiągnęłam ? W większości tak, chyba nic nie potrzebuję do szczęścia jak po prostu zdrowia ( przemilczmy w tym miejscu parę nowych gadżetów do kuchni, które jak wiadomo są niezbędne - jak to mówią od przybytku głowa nie boli). Czas nas doświadcza i uczy.  Każdy rok dał mi coś bezcennego - wspomnienia.

Dziś jak to w urodziny powinnam świętować. Będę. Aby osłodzić dzisiejszy dzień postanowiłam porobić trochę słodkości z którymi wkrótce się z wami podzielę.

Ostatnio znalazłam ciekawy sklep z dekoracjami czekoladowymi. Jako prawdziwy łasuch chciałabym Wam go gorąco polecić nazywa się Słodki Świat .  Jeżeli chcecie aby Wasze desery wyglądały efektownie a przy tym były smaczne to jest strona właśnie dla Was:)

Składniki dla 2 osób:

  • 6 bez
  • 200 ml śmietanki
  • 100 g mascarpone
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 60 g chałwy

Dekoracja:


Przygotowanie:

Śmietankę ubijamy z cukrem na sztywno i dodajemy stopniowo mascarpone. Bezy kruszymy i pierwszą połowę wykładamy na dno 2 szklanek, wykładamy część kremu, wiórki czekoladowe i kruszymy odrobinę chałwy. Ponownie wykładamy bezy, chałwę, krem i wiórki.

Podobne posty

Napisano już 2 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...

  1. Fajny deserek, wygląda elegancko mimo, iż nie zawiera w sobie miliona składników :) Samych słodkości w Dniu Urodzin :) Witam w gronie 25 :P

    OdpowiedzUsuń

Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)