Mama Daj Jeść

Mama Daj Jeść

Blog o gotowaniu i codzienności z przymrużeniem oka.

Jak zrobić stek z rostbefu wołowego ?

21

Zmuszona brakiem żelaza postanowiłam się przemóc i zjeść czerwone mięso. Pierwsza myśl. Dlaczego dopiero teraz to robię?!  Jak to najlepiej określić niebo w gębie czy gęba w niebie :)  
Wysunęłam nawet tezę, że wolę stek od kurczaka. Było pysznie w głowie mam już dużo kolejnych wersji.
 W końcu zrobiłam pierwszy raz a nie ostatni ?:)   Nie skończyłam, żadnej szkoły gastronomicznej. Zrobiłam mięso na wyczucie, trochę podglądając mistrzów kuchni w Master Chefie - tym razem Australijskim. Wiem, że wielu z Was może powiedzieć, że zrobiłam coś źle technicznie - ale cóż nie ważne było jest i będzie pysznie!


Składniki:

stek z rostbefu -250g
łyżka masła klarowanego
1 ząbek czosnku
łyżka oliwy
sól, pieprz

 Przygotowanie sposób I: 

Mięso  powinno być w temp otoczenia, więc nie można użyć mięsa wyciągniętego bezpośrednio z lodówki. Stek myjemy, oczyszczamy z błon, osuszamy ręcznikiem i posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.

Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła klarowanego, wrzucamy do niego lekko rozgnieciony czosnek (nie przeciśnięty przez praskę!) Uważajcie aby go nie przypalić bo masło będzie do wyrzucenia! Jak aromat będzie się unosił po kuchni, a czosnek się zarumieni ściągamy go z patelni i dodajemy łyżkę oliwy. Na środek patelni kładziemy stek, smażymy go przez 3 minuty z każdej strony. 
W między czasie rozgrzewamy patelnie grillową.  Gdy stek skończy się smażyć wrzucamy go na rozgrzaną patelnię grillową i smażymy po 10 sekund z każdej strony. 

Edit. sposób II:

Mięso  powinno być w temp otoczenia, więc nie można użyć mięsa wyciągniętego bezpośrednio z lodówki. Stek myjemy, oczyszczamy z błon, osuszamy ręcznikiem i posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.

Patelnie grillową smarujemy oliwą i rozgrzewamy, możemy przesmarować ją naciętym czosnkiem. Na środek patelni kładziemy stek, smażymy go przez 2,5 minuty z każdej strony. Patelnię odstawiamy z ognia na bok,kładziemy na stek pół łyżki masła i przykrywamy na patelni pokrywką.Stek dochodzi do siebie około 1,5 minuty


Następnie gdy mięso będzie już gotowe, odkładamy je i dajemy mu odpocząć. Panuje reguła, że stek powinien odpoczywać połowę czasu przygotowania. Następnie solimy. Stek możemy podawać z salsą  i pieczonymi ziemniaczkami.

Rada:

Mięso wołowe ma tak dobry smak, że nie musimy dodawać żadnych przypraw, bo mogą zdominować smak mięsa.

Aby uzyskać odpowiedni stek dla siebie warto użyć termometru spożywczego:
Stek krwisty (rare) – 41-46 °C
Stek pół-krwisty (medium) – 56-62°C
Stek wysmażony (well done) – 75°C

Podobne posty

Napisano już 21 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...

  1. chyba mnie oszukalas, ze moj lepszy :P Twoj tez wyglada swietnie, po prostu inaczej wysmazony. na maselku musi smakowac pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow.. ciężko go zrobić podobno, baardzo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wcale nie ;) tylko trochę z tym roboty;) Też się prędzej bałam go zrobić;)

      Usuń
  3. alez apetycznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłem wg wskazówek:) w smaku był pyszny ale niestety twardy jakiś wyszedł i nie mam pojęcia czemu;<

    OdpowiedzUsuń
  5. To też zależy dużo od jakości mięsa :( i też nie smaży się go na mocnym ogniu tylko średnim

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam wszystkich lubiących steki wołowe.Szybciutko można to zrobić w zawodowy sposób.Rostbef 2,5 cm/250 gram.Rozbijamy leciutko dłonią,sól+pieprz ( koniecznie mielony przed zastosowaniem ).Patelnia grilowa...rozgrzewamy..gorącą smarujemy w miejscu pod stek oliwą z oliwek...i kładziemy nasze mięsko..max 2,5 min z każdej strony (medium),Patelnię odstawiamy na bok,kładziemy na stek pół łyżki masła i przykrywamy na patelni pokrywką.Stek dochodzi sobie do medium jakieś 1-1,5 min.Gotowe.Cała operacja jakieś 7 min.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W stekach nie jestem ekspertem ;) Podawałam przepis jak ja go robię, Podoba mi się twój sposób;) Dużo mi osób mówiło, że sól daje się na końcu po obróbce cieplnej. Muszę spróbować twojego wykonania. Bo podajesz przepis na tek medium :)

      Usuń
    2. Steki wyszły wyborne :)

      Usuń
    3. Właśnie dzisiaj zrobiłam z przepisu pana 2.5 min i 2.5 min i dodatkowo maselko ppd pokrywką i wyszedł w końcu wyszedł!!!!brawo i dzięki za przepis

      Usuń
  7. Sól zdecydowanie na koniec, a nie przed smażeniem. Ewentualnie na długo przed smażeniem (kiedyś czytałem naukowy wywód na ten temat - solenie na kilka minut przed obróbką spowoduje ucieczkę soków, natomiast solenie na godzinę przed obróbką spowoduje, że soki najpierw uciekną, a potem zostaną wchłonięte z powrotem a sól przesiąknie całe mieso - ale ja wolę sól zmieloną tylko z wierzchu). No i steki muszą być medium-rare (rostbef), a polędwica nawet rare. Dla niechętnych co najwyżej medium. Well done to morderstwo - "well done steak" czyli jak zabić krowę po raz drugi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie się zgadzam, sól tak ale gruboziarnistą najlepiej morską zmieloną przed podaniem :)

      Usuń
  8. ja zrobiłem i mam siwo na chacie a na dodatek jeszcze nie smakowało mi to i wydałem na kawałek mięsa 20 zł .... :((((((((((((((

    OdpowiedzUsuń
  9. Może przypalilo się mało i stąd ten siwy dym? Nie smakowało bo mało przyprawione? Można następnym razem po ściągnięciu steku dac na na niego kawałek masla smakowego np czosnkowego

    OdpowiedzUsuń
  10. Może przypalilo się mało i stąd ten siwy dym? Nie smakowało bo mało przyprawione? Można następnym razem po ściągnięciu steku dac na na niego kawałek masla smakowego np czosnkowego

    OdpowiedzUsuń
  11. Pod tytułem jak zrobić stek podałaś bardzo dużo informacji w sumie niepotrzebnych, bo komu po co instrukcja, aby na steku położyć masło, w tym miejscu zahaczmy już o sosy. Co do podanego przez ciebie pierwszego sposobu to absolutnie się nie zgadzam- trzeba podjąć decyzję robić steki na patelni nieprzywierającej lub na patelni do grilla. Wybór w głównej mierze zależy od kondimentu, w sensie jeśli sos robiony jest na bazie masła spokojnie można zrobić stek na patelni właśnie używając masło kalarowane. Podejrzewam, że twoja porada dot. wrzucenia mięsa na grilla po smażeniu na tłuszczu wynikała z presji osiągnięcia paseczków na powierzchni steka. Nie martw się tym, w tego rodzaju daniu najważniejszy jest sos ( na tym trza się skoncentrować) oraz stopień wysmażenia mięsa, wg życzenia klienta. Dodatki to już rozpusta. Sprawa się zmienia, jeśli podajesz steka z grilla. W tej wersji paseczki muszą być, a to oznacza że rozpoczynasz i kończysz smażenie na grillu. Dobre mięso się wybroni bez jakiś szczególnych przypraw na co sama zwróciłaś uwagę. W tego typu serwisie liczą się bardzo dodatki.

    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytasz mi w myślach ;) Bardzo dziękuję za ten komentarz, faktycznie zależało mi na tych paseczkach. Ten post napisałam dawno temu, powinnam go edytować i poprawić.

      Usuń
  12. Stek to nie jest żadne wytworne i egzotyczne danie, a jego przygotowanie w bogatszych krajach jest powszechnoscia tak jak dla nas są to schabowe, z tym że steki robi się nawet prościej bo nie potrzeba specjalnych przypraw, rozbijania ani panierki żeby danie było smaczne. O to jak zrobić prawdziwie dobrego steka bez zbędnych bzdur:
    Wyjmujemy mięso (najlepiej rostbef) na Max 30 min przed smażeniem(1.5 h to o wiele za długo, nie ma sensu tyle czekać)
    Smarujemy mięso pieprzem z jednej strony, pod żadnym pozorem nie używamy teraz soli.
    W międzyczasie rozgrzewamy patelnię bez tłuszczu lub moczymy w oleju/oliwie ręcznik papierowy i tylko smarujemy lekko patelnię( najlepiej z grubym dnem)
    Jeśli podniesiemy patelnię i czujemy nad nią spore gorąco Ale tluszcz się nie pali to jest dobrze rozgrzana.
    Kładziemy steka, na czas zależny od jego grubości i rodzaju mięsa, jednak dla przeciętnych stekow z rostbefu przyjmuje się od 1 do 2 min dla steka Blue(zupełnie surowy w środku tylko ciepły) od 2 do 2.5 dla steka rare czyli krwisty, 2.5 do 3 dla stekow od medium rare do medium, powyżej to już podeszwy ( czas podany dla smażenia z jednej strony) jeśli już chcemy zepsuć steka i. Wysmazyc go zzupełnie bo się brzydzimy to smażymy po 2 min z każdej strony dwa razy. Następnie wyciągamy posypujemy lekko solą ( chyba ze ktos chcę czekać według rad ekspertów aż będzie zimny) i jemy, polecam z pieczywem czosnkowym

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie zrobiłem wg wersji II - wyszło super! Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

  15. Wow! After all I got a webpage from where I know how to truly get useful facts concerning my study and knowledge. netflix.com login

    OdpowiedzUsuń

Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)