Trufle o smaku kinder czekolady.
W smaku nie są intensywnie czekoladowe, lecz delikatne i mleczne. Według
mnie ich aksamitna konsystencja i smak idealnie odpowiadają Kinder
Czekoladzie. Osobiście uważam, że można się od nich uzależnić. Przepyszne!
Składniki:
100g mlecznej czekolady
100g śmietanki min 30% tłuszczu
60g masła
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
100g mleka w proszku
Kakao do obtoczenia
Przygotowanie:
Masło roztapiamy na małym ogniu i
odstawiamy do ostygnięcia. Czekoladę łamiemy lub siekamy na mniejsze
kawałki i umieszczamy w większej misce. Śmietankę zagotowujemy z ekstraktem wniliowym i
zalewamy nią czekoladę. Odstawiamy na minutę, po czym mieszamy wszystko
do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodajemy roztopione masło i ponownie
mieszamy. Następnie stopniowo dodajemy mleko w proszku i mieszamy, by
składniki dokładnie się połączyły. Tak przygotowana masę wstawiamy do
lodówki na 1-2h, lub do czasu, aż będzie można formować z niej
niewielkie kuleczki. Gotowe trufle obtaczamy w dobrej jakości gorzkim
kakao i przechowujemy w lodówce.
Napisano już 10 komentarze/y. Dyskusja powoli się rozwija...
Mniam mniam Karolciu, Twoje czekoladki i trufelki to niebo w mojej skromnej gębie :) A takie podobne w smaku do Kinder Czekolady... ach trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog!
OdpowiedzUsuńNominowałam go do Liebster Blog Award.
Szczegóły na http://rozsmakujsiew.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award-2014.html
Miłej zabawy :)
o mamusiu....ale bym wszamała kilka :)
OdpowiedzUsuńTrufle Kinder Czekolada - muszę tego spróbować! :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńWyglądają super. Ile czasu można je przechowywać i gdzie najlepiej?
OdpowiedzUsuńPrzechowywać w lodówce. Ogólnie to trzymałam je do 4 dni. Póżniej już ich nie było;)
UsuńO mniamniusiu! <3 Zrobię na pewno! :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite maleństwa:)
OdpowiedzUsuńhej ile trufli wychodzi mniej wiecej z tej porcji?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam dokładnie. Ale dużo.
OdpowiedzUsuńMiło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)