Mama Daj Jeść

Mama Daj Jeść

Blog o gotowaniu i codzienności z przymrużeniem oka.

Szukam mięsa! Falafele.

, , , 0



Moja druga połowa - Małż- jest mięsożercą. Kto czyta bloga ten wie, że trudno go namówić na "zielsko", ponieważ nie jest królikiem. Niestety skutkuje to tym, że rzadko chce mi się robić surówki czy sałatki. Mam nadzieję, że Kruszynka - czytaj córka- będzie miała odrobinę inne gusta. W rodzinie znajdzie się parę jednostek, które wołają " Ja chcę mięsoooo". Nie raz gdy gotowałam obiad, robiąc np. słodkie naleśniki. Małż wtrącał: "Deser przed obiadem?". Ja natomiast zabierałam się za robienie kolejnego obiadu... Mi osobiście mięso nie jest potrzebne do szczęścia na pewno nie jest niezbędnym składnikiem czy elementem posiłku. Oglądałam jakiś czas temu programy Cejrowskiego. Zachwalał tam falafele. Co to są F A L A F E L E??! No tak nie wiedziałam z czym to się je jak to się robi, ale wyglądały bosko. Zaczerpnęłam trochę wiedzy i inspiracji pokombinowałam i zrobiłam. Mąż zjadł i powiedział, że smakują jak mielone. Więc da się zrobić mięso bez mięsa? W sumie Fast Foody coś o tym wiedzą;) W końcu można zrobić kanapkę z rybą a potem udowodnić, że w firmowej kanapce nie ma ryby... :)

Składniki:
  • 250 g suchej ciecierzycy
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka kuminu
  • pół łyżeczki cynamonu
  • pół łyżeczki chili
  • pół łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka soli
  • opcjonalnie kilka gałązek kolendry

Przygotowanie:

Wieczorem namaczamy ciecierzycę w dużej ilości wody. Na kolejny dzień płuczemy. Mielimy przy pomocy maszynki do mięsa razem z cebulą i czosnkiem. Dodajemy przyprawy i posiekaną kolendrę. Całość odkładamy na godzinę do lodówki. Formujemy dosyć zwarte spłaszczone kotleciki i smażymy na oleju. W garnku powinno być ok. 3 cm oleju rzepakowego. Z każdej strony obsmażamy po 3 minuty. Podajemy z ulubionym sosem.

Podobne posty

Nie napisano jeszcze komentarzy. Zapraszam więc do dyskusji...

Miło mi że przeczytałeś\łaś mój post. Pozostaw ślad po sobie - też lubię czytać:)