Tiramisu piernikowe

Boże Narodzenie kojarzy mi się, z wykwintnością, czymś czego nie je się zbyt często a działa na zmysły.  Postanowiłam trochę unowocześnić tradycyjne tiramisu i zastąpić biszkopty piernikami.

Składniki:

350 g twardych pierników
500 g mascarpone
4 jajka
3|4 szklanki bardzo drobnego cukru kryształu
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
50 ml amaretto
ciemne kakao do posypania tiramisu
1 łyżeczka przyprawy korzennej do piernika

Przygotowanie:

Zaczynamy od przygotowania  kawy : parzymy kawę w szerszej miseczce a jak ostygnie dodajemy alkohol. Czekamy aż nasz "poncz" ostygnie. Jajka myjemy. Oddzielamy białka od żółtek. Do żółtek powoli wsypujemy cukier i ucieramy mikserem na kogel-mogel.  Do masy z żółtek dodajemy serek mascarpone i miksujemy aż do połączenia składników. Do białek dodajemy szczyptę soli i zaczynamy ubijać pianę. Przekładamy ubite białka do naczynia z kremem, dodajemy przyprawę korzenną i delikatnie mieszamy łyżką. Bierzemy po jednym pierniku i na moment zanurzamy w kawie z alkoholem - nie za długo. Mają być wilgotne tylko z wierzchu. Nasączone pierniki układamy rzędami w słoiczkach lub w dużym naczyniu ceramicznym. Na pierniki wykładamy połowę kremu i oprószamy przez sitko kakao. Układamy drugą warstwę nasączonych pierników i przykrywamy resztą kremu. Dopiero przed podaniem posypujemy tiramisu resztą kakao.

Boże Narodzenie, Deser